Poszukujesz sprzymierzeńcy w dążeniu do młodego wyglądu i zastanawiasz się, co będzie lepsze – botoks czy kwas hialuronowy? Oba zabiegi charakteryzują się wysoką skutecznością w odmładzaniu, lecz mają nieco inne działanie. Wyjaśniamy, na czym polegają i kiedy się je stosuje.
Botoks – odmładzanie poprzez relaksację mięśni
Najbardziej istotna różnica pomiędzy botoksem a kwasem hialuronowym polega na innym mechanizmie działania tych substancji. Botoks (toksyna botulinowa) hamuje przesyłanie impulsów nerwowych, unieruchamiając mięśnie odpowiedzialne za powstawanie zmarszczek związanych z mimiką twarzy. Substancja ta najlepiej sprawdza się w redukcji bruzd, znajdujących się w górnej części twarzy, powstałych podczas marszczenia czoła i brwi, mrużenia oczu. Przy pomocy toksyny botulinowej możemy pozbyć się przede wszystkim poziomych i pionowych zmarszczek na czole, a także „kurzych łapek”, czyli zmarszczek mimicznych, znajdujących się w kącikach oczu. Zabieg botoksem można również wykonać na inne bruzdy, ale w wymienionych powyżej przypadkach wykazuje największą skuteczność. Toksyna botulinowa ma jeszcze jedno istotne działanie – ogranicza wydzielanie sebum przez skórę, dlatego szczególnie polecana jest osobom, które oprócz zmarszczek zmagają się też z problemem przetłuszczającej się cery, zwłaszcza w tzw. strefie T (czoło, nos i broda).
Kwas hialuronowy – wypełnianie zmarszczek
Kwas hialuronowy w przeciweiństwie do botoksu nie wpływa na działanie mięśni i nerwów. Substancja ta jest popularnym wypełniaczem, dostępnym m.in. w Klinice Miracki w Katowicach. Mechanizm jego działania polega na uzupełnieniu ubytku tkankowego w miejscu wstrzyknięcia. Kwas hialuronowy redukuje zmarszczki poprzez ich wypełnienie od wewnątrz. W zabiegach odmładzających nie stosuje się czystego kwasu hialuronowego, ale preparaty na jego bazie, które mają różny stopień usieciowienia, służące do spłycania zarówno drobnych, jak i głębokich zmarszczek. Przy pomocy wypełniacza można też powiększyć i nawilżyć usta, poprawić kształt kości policzkowych. Kwas hialuronowy świetnie sprawdza się zwłaszcza do modelowania dolnej części twarzy. Znakomicie niweluje bruzdy nosowo-wargowe i „dolinę łez”, podnosi opadające kąciki ust, poprawia kształt podbródka i linię żuchwy. W przeciwieństwie do botoksu kwas hialuronowy silnie nawilża, dlatego polecany jest osobom, które mają problem z odwodnioną, pozbawioną zdrowego kolorytu cerą.
Botoks czy kwas hialuronowy?
Botoks i kwas hialuronowy to substancje od lat z powodzeniem stosowane w medycynie estetycznej. Ich cechą wspólną jest redukcja zmarszczek. Każda z nich robi to w nieco inny sposób. Botoks powoduje relaksację mięśni odpowiedzialnych za marszczenie się skóry, a kwas hialuronowy wypełnia ubytki tkankowe w miejscach zmarszczek. Decyzję o tym, co będzie dla nas najlepsze, botoks czy kwas hialuronowy, powinien podjąć lekarz podczas konsultacji poprzedzającej zabieg. Wybór zależy od indywidualnych predyspozycji pacjenta, jego stanu zdrowia i ewentualnych alergii, a także od oczekiwanych rezultatów. W niektórych przypadkach nawet łączy się zabieg botoksem z kwasem hialuronowym. Po wygładzeniu skóry botoksem głębsze zmarszczki dodatkowo wypełnia się kwasem hialuronowym, zachowując przy tym odpowiednie odstępy czasowe. Wszystko jednak zależy od indywidualnych wskazań i decyzji lekarza.
Zarówno efekty botoksu, jak i kwasu hialuronowego są przemijające. Toksyna botulinowa utrzymuje się w skórze przez około pół roku. Po tym czasie zmarszczki znów mogą stać się widoczne, choć nie tak wyraźne, jak przed zabiegiem. Dla podtrzymania efektów można powtarzać zabieg co 6-7 miesięcy, ale nie częściej niż raz na kwartał. Wypełniacz utrzymuje się w organizmie nieco dłużej – do 8-12 miesięcy. Zabiegi kwasem hialuronowym można wykonywać częściej niż botoksem.
W razie innych pytań, dotyczących zabiegów estetycznych, zapraszamy do kontaktu ze specjalistami z Kliniki Miracki w Katowicach.
