W sercu miasta, gdzie historia splata się z nowoczesnością, mieszkańcy Stargardu mieli okazję odkryć swoje miasto na nowo. Dzięki licytacji Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy, czwórka szczęśliwców w towarzystwie prezydenta Rafała Zająca, przemierzyła zakątki Stargardu niedostępne dla przeciętnego przechodnia. Wydarzenie to nie tylko uświetniło miejskie finały WOŚP, ale także pozwoliło na zgłębienie tajemnic i historii miasta, a zarazem wspieranie szczytnego celu.
- Wielka Orkiestra Świątecznej Pomocy zorganizowała licytację, której nagrodą było zwiedzanie Stargardu z prezydentem miasta.
- Wycieczkę rozpoczęto od Stargardzkiego Parku Przemysłowego, gdzie zwiedzający odwiedzili firmę Backer, lidera w produkcji grzałek elektrycznych.
- Odwiedziny w Studiu Reklamy Tomasz Łuczak, należącym do jednego z uczestników licytacji, pozwoliły prezydentowi poznać zaawansowane techniki tworzenia haftów.
- Spacer śladami historii Stargardu objął m.in. wizytę w Wieży Ciśnień oraz w Bramie Pyrzyckiej, gdzie dr hab. prof. Marcin Majewski podzielił się wiedzą o zabytkach.
- Goście odwiedzili także Książnicę Stargardzką, gdzie mogli podziwiać nowe wnętrza i porozmawiać z dyrektor Jolantą Aniszewską.
- Zwiedzanie zakończyło się w kolegiacie i podziemiach Galerii Starówka, gdzie uczestnicy wraz z dr hab. prof. Marcinem Majewskim przenieśli się w czasie do przedwojennego Stargardu.
- Rekordowa kwota 4100 zł, wylicytowana przez jednego z uczestników, została przekazana na rzecz WOŚP.
Kiedy historię Stargardu pisze się na nowo, nie tylko kamienie mają swoje opowieści do opowiedzenia. Wizyta w miejscach, które na co dzień pozostają zamknięte za ciężkimi drzwiami historii, stała się dla mieszkańców naszego miasta wyjątkową lekcją. Od zakamarków Stargardzkiego Parku Przemysłowego, przez tajemnice dobrze strzeżone przez Wieżę Ciśnień, aż po podziemia Galerii Starówka - każdy krok tej podróży był jak przeniesienie się w inny wymiar, gdzie przeszłość i przyszłość łączą się, tworząc niepowtarzalną mozaikę Stargardu.
Warto podkreślić, że cała przygoda nie tylko pozwoliła na odkrycie nieznanych zakątków miasta, ale również przyczyniła się do wsparcia Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy. Rekordowa suma wylicytowana przez Tomasz, jednego z uczestników, pokazuje, że mieszkańcy Stargardu mają wielkie serca i chętnie angażują się w działania na rzecz innych.
Takie wydarzenia są przypomnieniem, że każdy z nas może przyczynić się do tworzenia historii, nie tylko przez uczestnictwo w życiu lokalnej społeczności, ale i poprzez wsparcie tych, którzy potrzebują naszej pomocy. Stargard pokazał, że solidarność i ciekawość świata mogą iść w parze, tworząc niezapomniane przeżycia i przyczyniając się do szczytnych celów.
UM Stargard