Powiat Stargard: Święto plonów w Strachocinie. Dożynki Gminy Stargard pełne atrakcji

Dobiegające końca żniwa już po raz drugi mijały pod znakiem ekstremalnych warunków pogodowych. Rolnicy doświadczani przez rekordową falę upałów, ścigali się z czasem na polach powiatu stargardzkiego i regionu. Tym bardziej więc jest dziękować za to, co udało się zebrać… Mimo trudu i spiekoty, której w związku ze zmianą klimatu doświadczali właściciele upraw drugi rok z rzędu, we wnętrzu kościoła w Strachocinie dziękowano za chleb, wypiekany już z tegorocznych plonów. Na zaproszenie Wójta Gminy Stargard Jerzego Makowskiego, w gminnych Dożynkach uczestniczyła Starosta Stargardzki Iwona Wiśniewska razem z Ireną Agatą Łucką, Członkiem Zarządu Powiatu. Dziękczynną Mszę Św. celebrował ks. dr Janusz Posadzy, proboszcz Kolegiackiej Parafii pw. NMP Królowej Świata, do której przynależy kościół w Strachocinie.

Na zaproszenie wójta do Strachocina przybyli także parlamentarzyści oraz radni gminy i powiatu, a także przedstawiciele środowisk i organizacji rolniczych. W barwnym korowodzie ulicami miejscowości do pobliskiej szkoły przeszły delegacje 30 sołectw gminy Stargard- największej spośród dziesięciu gmin powiatu, niosąc okazałe wieńce dożynkowe. Przyszkolne boisko w Strachocinie było miejscem oficjalnej części dożynkowych uroczystości.

Zgodnie ze staropolską tradycją, po uroczystym odśpiewaniu „Roty” okazały bochen dożynkowego chleba przekazali Starostowie gminnych dożynek: Ewa i Krzysztof oraz Sylwia i Janusz Pędziwiatrowie. Obie rodziny gospodarują na ponad 400 hektarach upraw, dzieląc trudy tegorocznych zbiorów. Muzyczną oprawę dożynkowym uroczystościom, zapewnił zespół pieśni i tańca Prząśniczka z Pęzina. Ludowi artyści Prząśniczki, występują nieprzerwanie od 1988 r. pod kierownictwem Piotra Olszańskiego, przenosząc na Pomorze Zachodnie tradycję folkloru okolic Lublina. Świadczą o tym m.in. stroje ludowe inspirowane tradycją wschodnich stron Polski.

W ramach XIII edycji Dożynek Gminnych w Strachocinie, rozstrzygnięto również konkurs na najpiękniejszy wieniec dożynkowy. Biorąc pod uwagę kunszt wykonania oraz piękno wieńców i dożynkowych koszy, komisja konkursowa doszła do wniosku, że nie przyzna pierwszego miejsca, uznając za najpiękniejsze wszystkie wieńce, złożone przed główną sceną przez reprezentantów 30 sołectw. Wszystkich uhonorował wójt gminy Stargard, przyznając równorzędne nagrody finansowe.

Wiele radości oraz emocji wśród mieszkańców wzbudził także rozgrywany po raz pierwszy Turniej Sołectw. Sześcioosobowe drużyny zgłoszone przez 12 sołectw, rywalizowały ze sobą w siedmiu dość niekonwencjonalnych dyscyplinach. Spośród nich najłatwiejszy okazał się bieg w workach. Natomiast siłą i zręcznością należało wykazać się, choćby przy rzucie snopkiem. Punktowano drużynę rzucającą najdalej. Wiele emocji wzbudził także bieg farmera, czyli rajd po torze przeszkód w gumiakach i z oponą w ręku. Rekwizyty te należało przekazywać w biegu, w ramach sztafety. Zręcznością wykazywano się także, uczestnicząc w „sołeckim polo” czy w trakcie zbijania na czas balonów cepem. W tej konkurencji swojej zręczności dowiódł także wójt gminy Stargard. Uciechę widzom sprawiła także rywalizacja w ramach wyścigu sołtysa do urzędu, czy poszukiwanie ukrytych monet w ziarnie- to już w ramach turniejowego „budżetu sołtysa”. Wszystkie siedem konkurencji okazało się przysłowiowym strzałem w dziesiątkę. Organizatorzy obiecują sobie, że rywalizacja drużyn będzie nieodłączną częścią kolejnych gminnych dożynek.

Przy okazji dożynkowych uroczystości w Strachocinie, przygotowano także wiele atrakcji dla najmłodszych, którzy mogli skorzystać z dmuchańców i zjeżdżalni. Na wszystkich czekała pyszna, darmowa grochówka, pokazy ognia i zabawa taneczna do białego rana. Liczny udział mieszkańców Strachocina i okolicznych miejscowości gminy Stargard, świadczy o sukcesie organizacyjnym tegorocznych dożynek. Wszyscy mogli pozwolić sobie na chwilę wytchnienia, mając za sobą dni pełne trudu, wyrzeczeń i rekordowych temperatur towarzyszących tegorocznym zbiorom.