Finanse i dalsza rodzina

Kwestie finansowe bardzo często dotyczą też i braci i sióstr, a konkretniej tego, że jeśli brat ma problem to trzeba mu pomóc ze względu na to, że to rodzina. Mowa tu konkretnie o tym myśleniu powiązanym ze stereotypem, czyli bratu trzeba pomóc ze względu na to, że to brat choć dość kiepski. Dlatego też warto takiego brata stawiać znacznie wyżej od ( https://www.biegunyekonomii.pl/ ) dobrego znajomego. Myślenie tego rodzaju w czasach obecnych staje się normą lub niemal normą, czyli brata trzeba postawić nad tym dobrym przyjacielem w kolejce do pomocy i to niezależnie od osobistych preferencji. Wiele osób poddaje się temu stereotypowi, a wiele innych łamie takowy, bo ten brat aktualnie znajduje się daleko i co równie ważne nawet nie ma z nami stałego kontaktu. Nie w każdej sytuacji tak jest, ale często nie oddziałuje na nasze najbliższe otoczenie, czyli o tym, że mamy potrzebującego brata lub siostrę mogą wiedzieć tylko nieliczne osoby z naszego najbliższego otoczenia. Osoby te wiedzą też dostatecznie wiele o naszych konfliktach z braćmi i siostrami, którzy mieszkają te kilkaset kilometrów dalej i którzy też w przeszłości mogli zostawić nas samych z problemami.

Pandemia.

Pandemia też namieszała, jeśli chodzi o braci i siostry potrzebujących naszej pomocy finansowej. Mowa tu o tym, że pandemia to blokowanie częściowo gospodarki, po to by ten konkretny wirus się nie rozprzestrzeniał. Takie blokowanie to zakaz działalności dla restauracji, a konkretniej ich przestawienie się na dostawy do domów. Ze względu na te ograniczenia pracę tracą bracia kucharze i siostry kelnerki. Osoby te potem mogą prosić o pomoc swoje rodzeństwo, które mieszka te kilkaset kilometrów dalej. W tym konkretnym przypadku też i nie ma gwarancji co do tego, że brat lub siostra mieszkająca znacznie dalej pomogą. Mowa tu o tym, że pomoc tych konkretnych ludzi zależy od ich sytuacji, a w czasie trwania tej pandemii sytuacja wielu z nas się skomplikowała. Trzeba też pamiętać o tym, że na pomoc lub jej brak kluczowy wpływ maja też i te typowe problemy rodzinne, a one zazwyczaj nie są tymi małymi.

Egoizm.

Finanse między rodzeństwem są też powiązane z egoizmem jednego brata lub siostry. Jednym słowem ten egoizm i w czasach stabilnych gospodarczo stanowi spory problem i jeszcze większy w kryzysie ekonomicznym, który wywołała ta konkretna pandemia i na dokładkę go pogłębia. W tego typu sytuacji egoizm obraca się przeciwko egoiście lub jest główna przyczyną tego, że jego rodzeństwo nie otrzymuje pomocy. Na dokładkę w tych nieciekawych czasach przybiera też i inne bardzo złe formy.