Kolejny dowód na to, że służba w policji to coś więcej niż tylko praca w wyznaczonych godzinach. Policjantem się jest również po zakończonej służbie. Funkcjonariusze stargardzkiej komendy w czasie wolnym od służby po kilkusetmetrowym pieszym pościgu zatrzymali sprawcę kradzieży sklepowej.

W minionym tygodniu policjanci ze stargardzkiej komendy będąc w czasie wolnym od służby pod jednym z marketów na terenie Stargardu dostrzegli wybiegającego ze sklepu mężczyznę i goniącego go ochroniarza. Słysząc krzyki pracownika ochrony wzywającego pomocy policjanci bez chwili namysłu udali się w pieszy pościg za sprawcą kradzieży.

Mimo wielu okrzyków „STÓJ POLICJA” i nawoływania do zachowania zgodnego z prawem złodziej uciekał przez kilkaset metrów pomiędzy blokowiskami. Jednak bezskuteczna była jego próba ucieczki. Mężczyzna został obezwładniony, a następnie przekazany w ręce policjantów z patrolu interwencyjnego. Skradziony towar został odzyskany i w stanie nienaruszonym wrócił do dalszej sprzedaży.

 

Zatrzymany i obezwładniony 31-latek znany był już stargardzkim funkcjonariuszom z podobnych zdarzeń. Teraz sprawca kradzieży za swój czyn odpowie przed sądem.

mł. asp. Justyna Siwarska