Ponad trzy promile alkoholu w organizmie miał kierowca volkswagena, który wjechał „pod prąd” na ul. Racławicką w Stargardzie i uderzył w prawidłowo jadący pojazd marki jeep. Szczęśliwie nikt nie doznał obrażeń ciała. Sprawca odjechał z miejsca zdarzenia.

W Stargardzie na ulicy Racławickiej doszło do zderzenia dwóch pojazdów osobowych. Jak się okazało przyczyną był stan nietrzeźwości 48 - letniego stargardzianina, który wjechał na ulicę nie zgodnie z kierunkiem jazdy, i uderzył w prawidłowo jadący pojazd marki jeep po czym odjechał z miejsca zdarzenia. Dzięki szybkiej reakcji policjantów został zatrzymany kilka ulic dalej. Po wykonaniu badania trzeźwości okazało się, że kierujący pojazdem marki volkswagen ma ponad 3 promile alkoholu w organizmie.

Zatrzymany mężczyzna trafił do policyjnego aresztu, a po wytrzeźwieniu usłyszał stosowny zarzut, zagrożony karą nawet 2 lat pozbawienia wolności.

Apelujemy! Nietrzeźwi kierowcy to realne zagrożenie bezpieczeństwa w ruchu drogowym. Pamiętajmy, że prowadząc pojazd pod wpływem alkoholu, stanowisz zagrożenie dla życia i zdrowia własnego oraz innych uczestników ruchu.

mł. asp. Dorota Biernikowicz