
W Stargardzie zakończyła się seria podpaleń, które wstrząsnęły mieszkańcami. Policja szybko ustaliła i zatrzymała dwóch młodych mężczyzn odpowiedzialnych za niszczenie mienia w centrum miasta. Jakie konsekwencje grożą sprawcom i jak wyglądała ich działalność? Sprawdź szczegóły!
- Podpalenia śmietników w sercu Stargardu – zatrzymani sprawcy
- Jakie kary grożą za podpalenia w Stargardzie i jakie środki zastosowano?
Podpalenia śmietników w sercu Stargardu – zatrzymani sprawcy
Ostatnie tygodnie w Stargardzie przyniosły niepokojące wydarzenia związane z serią podpaleń wiat śmietnikowych na terenie centrum miasta. Na szczęście podczas tych incydentów nikt nie ucierpiał, jednak straty materialne sięgnęły kilku tysięcy złotych. Policjanci ze stargardzkiej komendy podjęli intensywne działania, by szybko wyjaśnić sprawę i zapobiec dalszym aktom wandalizmu.
Dzięki skrupulatnej pracy funkcjonariuszy udało się ustalić tożsamość dwóch podejrzanych – mieszkańców Stargardu w wieku 19 i 27 lat. Mężczyźni zostali zatrzymani i usłyszeli zarzuty pięciu podpaleń, które miały miejsce w różnych miejscach centrum miasta. Zebrany materiał dowodowy pozwolił na przedstawienie im zarzutów zniszczenia mienia.
Jakie kary grożą za podpalenia w Stargardzie i jakie środki zastosowano?
Za celowe podpalenie mienia grozi kara do 5 lat pozbawienia wolności, co podkreśla powagę czynów popełnionych przez zatrzymanych. Wobec obu mężczyzn zastosowano środek zapobiegawczy w postaci dozoru policyjnego, co oznacza obowiązek regularnego meldowania się na komisariacie oraz ograniczenia swobody poruszania się.
Policja apeluje do mieszkańców o czujność i zgłaszanie wszelkich podejrzanych zachowań, które mogą prowadzić do zagrożenia bezpieczeństwa lub strat materialnych. Przypomina również, że podpalenia to nie tylko akt wandalizmu, ale poważne przestępstwo, które może mieć tragiczne skutki dla ludzi i mienia.
„Podpalanie śmietników to nie tylko akt wandalizmu, ale poważne przestępstwo, które może doprowadzić do tragicznych skutków. Sprawcom takich czynów grozi kara do 5 lat pozbawienia wolności.”
asp. Justyna Siwarska
Opierając się na: KPP w Stargardzie