Oszustwa na OLX jak działają fałszywe linki i jak nie stracić pieniędzy

2 min czytania
Oszustwa na OLX jak działają fałszywe linki i jak nie stracić pieniędzy


Oszustwa na OLX wciąż zaskakują mieszkańców! Sprawdź, jak nie dać się nabrać na fałszywe strony i zabezpieczyć swoje pieniądze przed cyberprzestępcami.

  • Niebezpieczne pułapki internetowe w sprzedaży na OLX w naszym mieście
  • Mieszkańcy miasta muszą być czujni i chronić swoje finanse

Niebezpieczne pułapki internetowe w sprzedaży na OLX w naszym mieście

Coraz więcej osób korzysta z popularnej platformy OLX, by szybko sprzedać niepotrzebne rzeczy. Niestety, wraz ze wzrostem popularności serwisu rośnie też liczba oszustów, którzy wykorzystują sprzedających. Mechanizm ich działania jest prosty, ale bardzo skuteczny – po nawiązaniu kontaktu przez komunikator wysyłają link do strony niemal identycznej z oryginalnym OLX. To właśnie tam zaczyna się prawdziwa pułapka.

Po kliknięciu w fałszywy odnośnik użytkownik jest proszony o podanie danych swojej karty płatniczej – numeru, daty ważności oraz kodu CVV. To jednak dopiero początek. Następnie następuje przekierowanie do rzekomego banku, gdzie oszuści żądają jeszcze bardziej poufnych informacji: loginu i hasła do bankowości internetowej, numeru PESEL, PIN-u do karty oraz nazwiska panieńskiego matki. Wszystko to ma posłużyć do „weryfikacji” i umożliwienia szybkiego przelewu pieniędzy za sprzedany towar.

Mieszkańcy miasta muszą być czujni i chronić swoje finanse

Tak zdobyte dane pozwalają przestępcom na pełny dostęp do konta bankowego ofiary. Co gorsza, oszuści często dodają swój numer telefonu do obsługi konta, co utrudnia wykrycie włamania i szybkie zablokowanie transakcji. Dlatego tak ważne jest zachowanie zdrowego rozsądku i ostrożności podczas dokonywania transakcji online.

„Największym błędem jest przekazywanie danych takich jak login i hasło do bankowości internetowej czy informacji zapisanych na karcie płatniczej. Wówczas oszuści bez problemu mogą wejść w posiadanie naszych pieniędzy, których odzyskanie już nie jest takie łatwe.” – ostrzega asp. Justyna Siwarska.

Ekspertka radzi, aby nigdy nie klikać w linki otrzymane od nieznajomych oraz zawsze dokładnie sprawdzać adresy stron internetowych. Nawet minimalne różnice mogą świadczyć o próbie wyłudzenia danych. Warto również pamiętać, że prawdziwe platformy handlowe i banki nigdy nie proszą o podawanie poufnych informacji w taki sposób.

Źródło: Policja Stargard

Autor: krystian